Ustawa antyspreadowa - różnice kursowe niestraszne
Od czasu wejścia ustawy antyspreadowej osoby spłacające kredyt w obcych walutach mogą spać spokojniej. Bowiem wysokość raty kredytu nie zależy już od kursu, który wyliczy bank, lecz od tego, za który kupimy franki czy euro w kantorze. I chociaż od wejścia ustawy różnice kursowe nie były duże to w przyszłości możliwość zakupu franków po okazyjnej cenie i spłacenie nimi kredytu w czasie, gdy kurs będzie wysoki może być zbawienna dla wielu Polaków. Ustawa antyspreadowa - różnice kursowe niestraszne.
Jak pokazał ubiegły rok różnice kursowe…
Jak pokazał ubiegły rok różnice kursowe na franku szwajcarskim były wysokie i nie można było przewidzieć zachowania tej waluty. Wielu kredytobiorców nie spało po nocach gdy Hurtownia materiałów budowlanych Poznań rata kredytu wzrastała o kilkaset złotych w ciągu kilku dni. Ale były też dobre dni dla spłacających kredyty we franku. Cztery lata temu frank szwajcarski był w największym dołku od wielu lat, gdy franka można było kupić za mniej niż dwa złote.
Niestety różnice kursowe od tamtego czasu były znacznie i bynajmniej nie na korzyść kredytobiorców, ale na korzyść banków, które zarabiały olbrzymie pieniądze na niekorzystnym kursie tej waluty.
W prawdzie w ciągu ostatnich kilku miesięcy różnice kursowe nie były aż tak dużej jak było wcześniej, ale mimo wszystko ustawa z pewnością ułatwia życie wielu Polakom, którzy mają do spłacenia zobowiązania we frankach szwajcarskich czy euro. Z pewnością nie wszyscy wybierają pieniądze z kantorów, ale ta ustawa na pewno uderzy w nieuczciwe praktyki banków, które od lat żerują na potrzebach swoich klientów, którzy przecież muszą zaciągnąć kredyt by kupić np. wymarzone mieszkanie.